Robert Talarczyk- dyrektor Teatr Śląskiego, odebrał jedną z najważniejszych nagród teatralnych w Polsce

Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach,  odebrał w poniedziałek prestiżową Nagrodę im. Zygmunta Hübnera „Człowiek Teatru” 2021.  Dziękując za wyróżnienie podkreślał, że teatr to to praca kolektywna i  nie byłoby nagród bez wsparcia i pracy ludzi, z którymi ma zaszczyt oraz radość współpracować.
 
– Tworzymy teatr dla ludzi i nie chodzi wcale o schlebianie gustom publiczności tylko o to, żeby widz był równorzędnym partnerem – powiedział Talarczyk odbierając nagrodę. – A jako, że tworzymy na Śląsku, staramy się mówić o wielokulturowości i poplątanej historii tego regionu.
 
Dyrektora Teatru Śląskiego doceniono także za teatralne emocje przenoszone w języku śląskim i za nowy sposób mówienia o Śląsku w teatrze. Kapituła jednogłośnie przyznając nagrodę Robertowi Talarczykowi była zgodna, że przyznaje nagrodę twórcy, który buduje poprzez teatr wspólnotę i traktuje teatr jako miejsce bezpiecznej rozmowy na wiele trudnych tematów. Nie zapomniano także o roli Roberta Talarczyka jako producenta, który wielokrotnie oddawał debiutantom scenę do pracy twórczej – z tych spotkań i eksperymentów rozpoczęła się m.in. teatralna droga Artura Pałygi czy Eweliny Marciniak.
 
Nagroda ma charakter prestiżowy i przyznawana jest corocznie Człowiekowi Teatru za działalność zgodną z myślą i działaniem Zygmunta Hübnera. W poprzednich latach wyróżnienie odbierali m.in. : Anna Augustynowicz, Piotr Cieplak, Jan Englert, Jacek Głomb, Jerzy Trela, Tomasz Rodowicz, Dorota Buchwald.
 
Robert Talarczyk – obecnie dyrektor Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach, wcześniej dyrektor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej. Reżyser, aktor, dramaturg. Autor m.in. inscenizacji składających się na teatralną mitologię Śląska: „Cholonek czyli dobry Pan Bóg z gliny” Janoscha, „Piąta strona świata” wg prozy Kazimierza Kutza, opartego na wątkach autobiograficznych spektaklu „Wujek. 81 Czarna ballada”. Dwukrotnie współpracował także ze Szczepanem Twardochem podczas inscenizacji i prapremier polskich „Dracha” oraz „Pokory”, w której to autor podjął się po praz pierwszy przygotowania teatralnej adaptacji swojej opowieści i debiutował tym samym jako dramatopisarz.
 
Robert Talarczyk to także twórca wrażliwy na tematy społeczne, m.in. inicjator i dyrektor Międzynarodowego Festiwalu „Open The Door” w Katowicach, interdyscyplinarnego festiwalu, który oddaje głos wykluczonym i pomijanym, podczas którego mówi się głośno i odważnie o tym, co boli, wzrusza, porusza dziś społeczeństwa Europy i świata. Do katowickiego teatru, zaprasza co sezon najważniejszych twórców różnych pokoleń, m.in. Maję Kleczewską, Radosława Rychcika, Piotra Cieplaka, Nikołaja Koladę, Annę Augustynowicz, Wojciecha Farugę, Jacka Głomba czy Agatę Dudę-Gracz.
 
Jako dyrektor wiele razy dał się poznać jako człowiek o niezwykłej intuicji do debiutantów. Sam o sobie mówi, że jest „akuszerem karier” m.in. Eweliny Marciniak (debiut „Nowym Wyzwoleniem” w Teatrze Polskim), Artura Pałygi, który na jego zaproszenie debiutował jako dramaturg na zawodowej scenie (wspólnie przygotowali m.in. nagradzany i głośny spektakl „Żyd”), czy Weroniki Murek, której sceniczny debiut dramaturgiczny zrealizował w Teatrze Śląskim („Sztuka mięsa”) na Scenie w Galerii. Często podejmuje też świadome ryzyko zapraszając do świata teatru artystów z innych obszarów sztuki, jak np. rapera i producenta muzycznego Miuosha, który na zamówienie Teatru Śląskiego już trzykrotnie komponował muzykę sceniczną („Himalaje”, „Pokora”, „Wujek 81. Czarna ballada”).
 
Robert Talarczyk jest laureatem wielu nagród artystycznych mając na koncie m.in. Złote Maski czy nagrody otrzymywane na festiwalu R@port lub w konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

(BP) 

 
Fot. Teatr Śląski  

Dodał /

KATOWICE IKC - ILUSTROWANY KURIER CODZIENNY

Napisz komentarz

Your email address will not be published.

Start typing and press Enter to search