Pożar hali z tekstyliami w Chorzowie. Czy nic nie grozi mieszkańcom? (aktualizacja; wideo)
Trwa dogaszanie pożaru hali przy ul. Piotra Skargi. Na miejscu pracuje 13 zastępów ratowniczo-gaśniczych. Prawdopodobnie w hali składowane były tekstylia. Z powodu pożaru w centrum Chorzowa odczuwalny jest swąd spalenizny. Mieszkańcy w obawie o zdrowie zamykają okna.
Z informacji otrzymanych od Plutonu Chemicznego Straży Pożarnej z Katowic wynika, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta – czytamy na portalu Miasto Chorzów.
Fot. Miasto Chorzów (Facebook)
AKTUALIZACJA
Siedemnaście zastępów straży pożarnej zadysponowano rano do gaszenia pożaru hali magazynowej i warsztatu samochodowego w Chorzowie. Pożar został opanowany około godziny 8, trwa dogaszanie. Nie ma osób poszkodowanych.
Jak podało w porannym raporcie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, zgłoszenie do pożaru hali i warsztatów przy ulicy Piotra Skargi w Chorzowie wpłynęło po godzinie szóstej rano.
– Pożarem objęte było około 200 metrów kwadratowych hali. W środku znajdowały się plastiki, stąd takie duże zadymienie. W momencie wybuchu pożaru na terenie hali nikt nie przebywał. Nie było konieczności ewakuacji. Nikt nie został poszkodowany – wyjaśnił Tomasz Szymański ze straży pożarnej w Chorzowie. (x-news)